W konsekwencji pociąg nie zdążył wyhamować i uderzył w betonowego kozła oporowego. Służby ratownicze wyjaśniły, że w wyniku tego zdarzenia i załączenia gwałtownego hamowania, rannych zostało piętnaście osób, w tym dwie osoby z obsługi pociągu. W większości przypadków były to drobne urazy, jednak dwóch pasażerów z obrażeniami szczęki i nóg ratownicy odwieźli do szpitala w pobliskim Ołomuńcu.
Pociąg jechał od stacji Staré Město u Uherského Hradiště. W miejscowości Przerów miał skończyć swój bieg. Jak podają czeskie media, straty materialne szacuje się wstępnie na ok. 20 milionów czeskich koron.
Pasażerowie prywatnego przewoźnika będą musieli liczyć się teraz z małymi ograniczeniami w związku z wyłączeniem uszkodzonego pojazdu, co przyznaje Jančovič w rozmowie z Rynkiem Kolejowym. – Będziemy się starać, żeby uciążliwości były jak najmniejsze. Postaramy się wydłużyć obiegi naszych pozostałych pociągów, aby w części zrekompensować ubytek tego jednego składu.